VI edycja FEMIbrunch w Hala Odra

Biała kartka, nowy początek - to motyw przewodni 6 edycji FEMIbrunch. Czas na nowe projekty, nowe biznesy, na nową siebie i nową rzeczywistość. To dobry czas na rozpoczęcie długo wyczekiwanych planów, zapomnianych marzeń. To czas zmian.

Wiosna obudziła w nas motywację do działania, więc włącz PLAY, zanurz się w tej energetycznej nucie i przeżyj z nami tę kobiecą niedzielę.

Co to jest FEMIbrunch ?

#FEMIbrunch to miejsce spotkań dla kobiet z najróżniejszym wykształceniem, doświadczeniem oraz z różnych branż. Celem tego spotkanie jest, aby każda z uczestniczek mogła wynieść z tego spotkania, nie tylko cenne kontakty czy nowe możliwości współpracy, ale przede wszystkim, mogła wymienić się doświadczeniami, wiedzą i być wzajemnie dla siebie INSPIRACJĄ do rozwoju.

Zależy nam na projektach oraz firmach skoncentrowanych na działalności i wsparciu kobiecych przedsięwzięć/biznesów, mieście Szczecin oraz na tworzeniu szczerej i wspierającej, kobiecej społeczności.

#FEMIbrunch powstał, aby pokazać, że miasto Szczecin jest pełne wspaniałych kobiecych biznesów, które realizują odważne projekty, generują zyski oraz we wspierający i uczciwy sposób, inspirują kobiety i nie tylko, do realizowania swoich największych marzeń, tych prywatnych czy zawodowych.

Wszystkie powyższe cele zaprowadziły nas do miejsca, w którym już po raz szósty, zaprosiłyśmy do wspólnego stołu kobiety, które swoją pracą, odwagą w dążeniu do celu oraz nietuzinkowością inspirują nie tylko nas, ale swoje otoczenie.

Dodatkowo, podczas tej edycji chciałyśmy dać możliwość na spotkanie kobietom, którą stoją przed decyzją zmiany zawodowej, założeniem własnego biznesu lub zwyczajnie szukają własnej drogi, aby wzięły udział i poznały historie innych kobiet. Aby zobaczyły, że wiele z nich kiedyś było w podobnym momencie swojego życia i mogły zainspirować się drogą do sukcesu innej kobiety.

FEMIbrunch w Hala Odra

To już tradycja, że FEMIbrunchowe drzwi otwierają się właśnie w Hala Odra. Mimo industrialnej , ciemnej przestrzeni Hali, zawsze czujemy się jak u siebie w domu. Zaopiekowane, ciepło potraktowane i zadbane. Tak właśnie jest w Hali Odra.

Podczas tej edycji motywem przewodnim był NOWY POCZĄTEK, biała kartka, dlatego oczywistym wydał się wybór stworzenia stylizacji pełnej bieli. Białe obrusy, białe lniane serwety, białe wydruki menu i białe świece. Dopełnieniem tego był kryształowe lub szklane dodatki w postacie kryształowych talerzy i szklanych świeczników od Manimali.

Całość dopełniły białe zielone kwiaty min. piękne ciemierniki, biało zielone jaskry, które tylko dodały lekkości w tej ciemnej, szarej przestrzeni. Wyszło bardzo klasycznie, lekko i elegancko. Ze wszystkich edycji FEMIbrunch to jedna z najlepiej pasujących stylizacji stołu, które tak świetnie współgrała z przestrzenią Hali Odra. Prostota w pięknym wydaniu.

Brunchowe menu

Czekałam na te wiosenne smaki całą zimę i nie ukrywam, że z czystą przyjemnością wybierałam potrawy do menu w oparciu o ryneczkowe hity. Nie mogło zabraknąć szparagów, botwinki, rabarbaru czy pietruszki. Na stole pojawiło się galette ze szparagami, cukinią, tymiankiem i kozim serem, pasta z słonecznika z pietruszką i koperkiem i do tego lekka, odświeżająca sałatka z quinoa, surowym selerem, jabłkiem, marynowania cebulą i kolendrą.

Ania przygotowała tartę z cukinią, oliwkami i ricottą oraz z buraczkiem i kozim serem, a na deser na talerzach znalazły się dwa serniki: limonkowy i chałwowy. Czysta wiosenna rozpusta!

Atmosfera na FEMIbrunch

Przy każdej edycji jesteśmy pozytywnie zaskoczone, że Szczecin zasila tak wiele wspaniałych i ambitnych kobiet, które otwarcie mówią o swoich potrzebach, z dumą oraz odwagą prezentują siebie oraz swój biznes na forum, że walczą o swoją teraźniejszość i przyszłość. Napawa to dumą za nasze miasto.

Tym razem było tak samo. Do stołu usiadły kobiety, które wiedzą, jak ważne są relacje z drugim człowiekiem, że ze swoim biznesem należy się pokazywać, że wsparcia i inspiracji można szukać w drugiej kobiecie.

Ogromnie się cieszę, kiedy widzę te wszystkie kobiety przy jednym stole. Kobiety, które są ciekawe drugiej osoby, jej historii, doświadczenia, sposobów na radzenie sobie z codziennymi wyzwaniami. Przyszły tutaj, bo chciały się wzajemnie wysłuchać, wesprzeć, poradzić. Poczuć wsparcie kobiet, które na co dzień borykają się z wieloma podobnymi problemami.

Cudownie było obserwować przepływ tak dobrej energii, która liczona była w decybelach energicznych rozmów czy salw śmiechu. Po takich niedzielach, wiem, że te spotkania są bardzo potrzebne. Zadowolone twarze, nowe kontakty biznesowe czy pełne żołądki to najlepsza zapłata, jaką możemy od Was otrzymać.

Od początku zależało nam, aby przebiegało ono w ciepłej i luźnej atmosferze tak, aby każda z tych kobiet mogła poczuć się, jak z grupą starych koleżanek, przed którymi nie ma obawy do mówienia na głos tego, co się myśli czy czuję.

Szczecińskie marki

Wszystkie kobiety do domów wróciły nie tylko z nowymi kontaktami czy pomysłami, ale również z torbą pełną dobra od szczecińskich marek.

Bardzo dziękuje i ogromnie nam miło, że szczecińskie marki wspierają nasz projekt, ale przede wszystkim, że nasz lokalny rynek wypełniony jest firmami, które tworzą tak jakościowe produkty, którymi śmiało możemy się chwalić i dzielić! :)

Każda z uczestniczek spotkania otrzymała od nas giftboxa, w którym znalazły: lokalne dobro, czyli sok jabłkowy od Sady Rajewscy, sojową świecę od Scents of Home, paczkę granoli od Wikk.me, rabat na zabieg podologiczny wraz z próbka kremu od Podolog Martyna Mazur-Zielińska, voucher zniżkowy do handmade Agu oraz granolę z bonem znikomym od Maspace.pl oraz rabat na zajęcia w studio jogi Bardzo boskie.

I to by było na tyle.

Kolejna FEMIbrunchowa historia została zapisana na kartach mojej pamięci.

Zosia, Aniu - najpiękniejsze dziękuję za Wasze oddanie, zaangażowanie i pełną gotowość w przygotowaniu tego spotkania. Za ogień w sercu i wiatr w żaglach. Bez Was nie byłoby tego spotkania. Swoimi osobowościami wypełniacie ten projekt w najlepszy możliwy sposób. Cieszę się, że ten projekt może trwać, rozwijać się, zwyczajnie być! To już szósta wspólna edycja, a mi się nadal chce rozwijać ten projekt.

Cała załogo Hali Odra, a w szczególności Piotrek & Przemek - dziękuję za zawsze otwarte drzwi do Waszej przestrzeni. Za ogrom ciepła, rodzinnej atmosfery, za pełne zaangażowanie i bezproblemowo załatwianie najtrudniejszych spraw. Dla Wam wszystko zawsze jest na TAK, a to chyba cenię najbardziej! To miejsce to kawał świetnej roboty!

Karolina - dziękuję za obecność, czujne oko i zaangażowanie w relację. Zdjęcia oddają ten tajemniczy, ale bardzo ciepły klimat tej wyjątkowej, kobiecej niedzieli. Świetnie uchwyciłaś ten dzień w detalach.